« NowszeListaStarsze »

1704 – 07.03.2022
Canon EOS RP @35mm » f/3.5, 1/100s, ISO 100

Tak się mniej więcej czuję, jak osatnio myślę o wpisach tu. Jak pusta kartka.

Jakbym totalnie straciła wenę do fotografii. Może dziwnie to pisać, gdy dopiero co wrzuciłam w sumie całkiem zróżnicowany materiał, każdy z jakąś historią. Ale mam wrażenie, jakbym leciała "na pusto".

Możliwe, że to po prostu w obliczu aktualnych wydarzeń wszystko trąci banałem i aż ciężko sobie dać prawo do normalnego życia z miłymi sytuacjami.

Nie podejmuję się tego ogarnąć. Mój mózg ani serce nie ogarnia ogromu zła, które dzieje się na świecie.

Ostatnio obejrzałam po raz kolejny "Zieloną Milę". Tam pojawiło się takie określenie odnośnie zła na świecie:

To boli, Szefie. Boli jakby miliony okruchów szkła wbijało mi się w mózg.

I tak, jak myślę o tym, co się dzieje, to boli jakby miliony okruchów szkła wybijało się w mózg...

« NowszeListaStarsze »